Kolejne auto w garażu to cysterna do przewozu… dzieci. Pasażer siada okrakiem na beczce i oburącz trzyma za rury wydechowe. Rolą opiekuna jest tylko słuchać poleceń w którą stronę ciągnąć pojazd.
Samochód wykonany w całości z drewna – z jednym małym wyjątkiem – koła osadzone są na metalowych łożyskach w celu uzyskania niskich oporów toczenia.
Oto drewniana wywrotka przygotowania dla małego Krzysia. Nowy właściciel nie opuszcza swojego pojazdu na krok, więc uwiecznienie go na zdjęciach było nie lada wyzwaniem.
Ciężarówkę wykonałem w całości z drewna (łącznie z kołami i osiami!). Głównym wymaganiem była solidność konstrukcji wywrotki. Tak aby z łatwością przechodziła starcie z młodym kierowcą, dzielnie znosząc kolizje ze ścianami, jazdę pod „dziecięcym” obciążeniem oraz zmienne warunki pogodowe.
W wywrotce oczywiście nie mogło zabraknąć uchwytów do holowania za pomocą sznurka. Całość dopełnia spersonalizwana „tablica rejestracyjna” z każdą z liter osobno wyciętą i przyklejoną do drewnianej karoserii.
Ciężarówka pozytywnie przeszła wszystkie próby a nowy właściciel z radością przywitał auto w swoim garażu.